W świecie badań. Niszczące, ale potrzebne badania DT
Produkcja różnych materiałów oraz konstrukcji to nie lada wyzwanie, tak dla firmy zaangażowanej w ich wykonaniem, jak inwestora. Stres i piętrzące się problemy mają jednak na celu wyeliminowanie wszelkich wad konstrukcyjnych, które uniemożliwią realizacji spełnienie określonych norm. Dlaczego to takie ważne? Względów jest wiele, ale najważniejsze to bezpieczeństwo oraz ich wytrzymałość, gwarantując spokojne użytkowanie przez lata. Nie trzeba jednak czekać do zakończenia projektu, gdyż na każdym jego etapie można sięgnąć po specjalistyczną pomoc w zakresie badań NDT oraz DT, których specyfikę przybliżymy w poniższym materiale. Na czym jednak polega różnica pomiędzy nimi?
Podczas przeprowadzania badań nieniszczących (NDT) stosuje się metody i techniki, dzięki którym jest możliwe wykrywanie różnych nieprawidłowości bez wpływu na strukturę czy właściwości materiału. Do takich metod zaliczają się np. prześwietlanie, badanie ultradźwiękami czy metodą wzbudzania fal elektromagnetycznych. Z kolei badania niszczące kończą się zmianami w strukturze i formie materiału, przez co nie nadaje się on do wykorzystania. Są to np. statyczne próby rozciągania, udarności, twardości i innych cech fizycznych wykonywane przez zgniatanie, uderzanie, naciskanie, wyginanie itp. – wyjaśnia przedstawiciel Laboratorium materiałowego Staltest Pomorze sp. z o.o.
Czym są więc badania DT?
Zgodnie z anglojęzycznym nazewnictwem badania DT to skrót Destructive Testing oznaczającym w dosłownym tłumaczeniu badania destrukcyjne/inwazyjne. Musimy liczyć się więc z uszkodzeniami badanego materiału, co ma jednak na celu uniknięcie ogromnych problemów z BHP, czy karami finansowymi w najbliższej przyszłości – małe zniszczenie, kosztem dużego zysku. Zależnie od potrzeb badaniu może być poddany fragment konstrukcji, określony element, czy też materiał stanowiący półprodukt. Wszystko zależy od aktualnych potrzeb i wyboru metody badawczej.
Czy naprawdę są niezbędne?
Zdecydowanie nie zaszkodzą, a jeżeli mówimy o branżach budowlanej, produkcyjnej, czy przemyśle ciężkim wszelkiego rodzaju to można śmiało stwierdzić, że są niezbędne! Chcemy żyć przecież w bezpiecznym świecie, nie zastanawiając się na każdym kroku czy chwytamy bezpieczną barierkę, jedziemy wytrzymałym autem, mostem, czy parkujemy w dostosowanym garażu podziemnym. Wszystkie te elementy w mniejszym lub większym stopniu są wykonane z badanej stali, czy jej stopów. To z niej powstają konstrukcje mostów, silniki okrętowe czy wielopiętrowe budynki. Badania DT są też niezbędne przy ocenie parametrów wytrzymałościowych materiałów, które wykorzystuje się do produkcji specjalistycznych narzędzi. Nietrudno przecież wyobrazić sobie konsekwencje pękających frezów czy tarcz do pilarek. Klient musi mieć pewność, że kupiony przez niego wahacz samochodowy czy łańcuch do huśtawki nie zawiedzie podczas użytkowania. Pamiętajmy jednak, że produkt końcowy spełni normy tylko wtedy jeśli będzie wykonany przez spełniające normy maszyny – na każdym etapie badania DT mogą zagwarantować sukces.
Połamię, pognę i sprawdzę!
Badania niszczące są wykonywane różnymi metodami z zastosowaniem nowoczesnego sprzętu, a ich głównym celem jest przede wszystkim dostarczenie producentowi informacji o cechach fizycznych i parametrach wytrzymałościowych materiałów. Dzięki temu może on zaoferować klientom produkt wysokiej jakości, bezpieczny i dostosowany do konkretnych wymogów. Najczęściej możemy określić dzięki zaletom badań niszczących DT poniższe cechy:
- Wytrzymałość fizyczna spoin różnego typu — spawanych, zgrzewanych, klejonych czy łączonych za pomocą elementów złącznych,
- Twardość materiałów konstrukcyjnych — polega na wskazaniu momentu trwałego odkształcania się, dzięki rosnącej silne nacisku z użyciem diamentowego próbnika
- Udarność metali — odporność materiału na odkształcenia dynamiczne, jakie powstają np. pod wpływem drgań maszyny czy działania wiatru,
- Odporność na rozciąganie — jest jednoczesnym oznaczeniem granicy plastyczności materiału i sprowadza się do określenia momentu trwałego odkształcenia próbki pod wpływem działania siły statycznej.
- Odporność na łamanie – oznacza moment, w którym materiał fizycznie ulegnie złamaniu, pozwalając poddać analizie powierzchnie przełomu pod kątem wszelkich niepożądanych cech
- Odporność na zginanie – poddawanie badanego materiału kontrolowanemu naciskowi, pozwalając na wskazanie granic plastyczności, sprężystości i ustaleniu granic bezpieczeństwa zgodnie z normami
Czasami każdy z nas ma ochotę dokonać zniszczeń, więc pod tym kątem badania DT wyglądają jak dobra zabawa. Należyte podejście do nich to jednak przede wszystkim dokładność i precyzja, gdyż błędy i zbytnie rozluźnienie mogą drogo kosztować. Spełnienie norm technicznych to wartość techniczna, nic nie ma jednak większej niż ludzkie bezpieczeństwo, które nie ma ceny. Biorąc pod rozwagę badania DT warto powierzyć je partnerom z odpowiednim doświadczeniem, gdyż twarde dane trzeba zanalizować przez pryzmat niezbędnej wiedzy i umiejętności.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana