Radosne chwile uwalniane smakiem

Czy macie swój ulubiony świąteczny napój? Czy któryś z owoców najbardziej kojarzy się Wam z zimą? Czy aromat niektórych przypraw, przywodzi na myśl długie, zimne, grudniowe wieczory? Mi z pewnością do głowy przychodzi jeden niepowtarzalny smak! Smak herbaty z dodatkiem miodu, pomarańczy i soku malinowego. Uzdrawiający ciało i kojący zmysły. Cudowny słodki smak zimy i Świąt Bożego Narodzenia!

Herbatka z malinami, lekiem na wszystko

Aromatyczna herbatka z pomarańczą, miodem i sokiem z malin jest tak chętnie przez nas smakowana dzięki jej rozgrzewającym właściwościom. Uleczy przeziębienie, złagodzi kaszel i uśmierzy ból gardła. Każda mama wie, że ten napój ma szczególne, magiczne działanie. Mimo, że nie potwierdzone badaniami naukowymi, taki pomarańczowo-malinowy napar z miodem to lek dla ciała i duszy.

Słuszny smak suszu

Smak suszonych owoców i korzennych przypraw znajdziemy w wigilijnym kompocie z suszu. Suszone śliwki, jabłka, gruszki i morele w połączeniu z aromatycznym cynamonem i goździkami tworzą napój, który kojarzy się z pyszną wigilijną kolacją, karpiem i Bożym Narodzeniem. Mimo, że często pomijany wśród 12 tradycyjnych potraw, to ma on swoich zapalonych koneserów.

Korzenna podróż w marzenia

Dla tych, którzy lubią mocniejsze trunki też się coś znajdzie. Suszone owoce, skórka pomarańczowa z dodatkiem korzennych przypraw takich jak cynamon, goździki oraz imbir, zalane gorącym czerwonym winem to prawdziwy zimowy rarytas. Po kilku łykach tego zacnego napoju, nasze lica nabierają żywej czerwonej barwy, język jest jakiś taki bardziej giętki, a myśli płyną w głowie niczym wiosenne chmurki na niebie.

Taka świąteczna herbatka – niekoniecznie z czarną herbatą w składzie, powinna znaleźć się na każdej przedświątecznej liście zakupów. Zalana zwykłym wrzątkiem, gorącym winem czy potraktowana jako przyprawa do piernika, na pewno sprawi przyjemność każdemu z nas w zimowy, grudniowy czas.

Na nasze szczęście zmysły smaku i zapachu, potrafią przywołać z pamięci najmilsze wspomnienia z dzieciństwa, szczególne chwile, które sprawiają, że nasze serca robią się gorące, a oczy szklą się od łez wzruszenia. Mimo, że te cudowne obrazy nie są obecne w naszych myślach na co dzień, to pielęgnujemy je w naszej pamięci jak największy skarb. Warto przypomnieć sobie smaki i zapachy szczęścia. Czasem zwykła herbatka, podarowana jakiemuś zatwardziałemu sercu, potrafi otworzyć furtkę do zapomnianych radosnych chwil.