Jak jeść burgera zgodnie z zasadami savoir vivre?

Czy wiesz o tym, jak jeść burgera zgodnie z zasadami savoir-vivre? Nie? Nic nie szkodzi. Przygotowaliśmy dla Ciebie krótki poradnik. Czy chwytanie burgera w dłonie to faux pas? Czy sztućce są dobrymi narzędziami do rozbrojenia grillowanej bułki z przepysznymi dodatkami? Czy ich użycie nie naraża burgeromaniaka na straty w postaci ubrudzonej od sosu koszuli? Dlaczego tak właściwie wiele osób ma problem z jedzeniem burgera?

Kilka słów o jedzeniu burgerów – specjalnie dla burgeromaniaków. Dlaczego nie do końca wiadomo, jak jeść burgery?

Skoro tu trafiłeś, to pewnie zastanawiasz się nad tym, czy burgera nie można jest po prostu – tak, jakby nikt nie patrzył. Oczywiście, że można! Jeśli masz na to ochotę, to jedz burgera tak, by czerpać z tego jak najwięcej przyjemności. Nie musisz stosować się do żadnych zasad, sam zdecydujesz, jak wszamać swojego burgera ze świeżo grillowaną bułką i zamkniętymi w środku dodatkami, na przykład jajkiem sadzonym, bekonem, rukolą, pomidorami i przepysznym sosem dijon. Bo czemu nie?

Są jednak takie sytuacje, w których jedzenie burgera nabiera wyjątkowego znaczenia. Pewnie Ty też się z nimi spotykasz. Jeszcze do niedawna burgery kojarzyły się niemal wszystkim z barami podającymi jedzenie typu fast food. Dzięki powszechności takich lokali hamburgery w bułce stały się symbolem jedzenia fast food i zyskały popularność na całym świecie.

Dziś burgery, w zależności od zawartych w nich składników, sposobu ich podania, a także miejsca i okoliczności, w których są jedzone, mogą być traktowane jako dania wykwintne – a to oznacza, że czasami trzeba jeść je schludnie i elegancko. Inaczej można jadać burgery w przyulicznej burgerowi czy wybranym obiekcie typu Food Hall, na przykład w Restaurant Markecie w Trójmieście, a inaczej w wykwintnej restauracji. Równie istotne jest to, czy rozkoszujesz się smakiem przyrządzonego dla Ciebie dania podczas spotkania biznesowego, czy pochłaniasz burgera w towarzystwie przyjaciół.

Jakie są sposoby na jedzenie burgera? Używać sztućców, czy chwytać bułkę w dłonie?

Podstawową zasadą savoir-vivre w kontekście spożywana posiłków jest to, by nigdy nie dotykać jedzenia palcami w towarzystwie. Jak więc jeść burgera, by zadać szyku wśród znajomych? Najlepiej za pomocą noża i widelca. Doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, jak niełatwe może być posługiwanie się sztućcami podczas jedzenia wielkiej bułki, którą po brzegi wypełniono dodatkami i sosem. Pamiętaj jednak o tym, że kiedy kelner wraz z daniem przyniesie Ci sztućce, to powinno dać Ci to do myślenia, że chyba trzeba ich użyć. Spokojnie, dasz sobie radę. A jeśli przegrasz stoczoną z burgerem walkę, to trudno, przynajmniej próbowałeś.

Podczas zastanawiania się nad tym, co zrobić z nożem i widelcem, który zaserwowano Ci wraz z (zapewne) oszałamiającym burgerem, wiedz, że masz do wyboru jedną z dwóch dróg. Dzięki sztućcom możesz pokroić swoje danie dokładnie tak jak tort, od góry do dołu. Możesz też podzielić burgera na dwie części i tak też go jeść – w częściach. Tylko pamiętaj, cały „zabieg” wykonaj z użyciem sztućców, koniecznie! Tak będzie elegancko i zgodnie z zasadami savoir-vivre.

Jeżeli chcesz sobie pozwolić na trochę luzu, jedz burgera tak, jak kanapkę. Poczuj wolność i ciesz się smakiem tego wyjątkowego dania. Jest to najpopularniejszy sposób jedzenia burgera. I nie ma się czemu dziwić. Burger najlepiej smakuje wtedy, kiedy je się go z pełnym wyluzowaniem, rozkoszując się każdym kęsem. Niestety metoda ta ma pewne wady, które dyskwalifikują ją w wybranych sytuacjach. Jeśli chwycisz bułkę tak, jak kanapkę i będziesz ją ściskać w trakcie jedzenia, duża część jej zawartości może wylądować na talerzu lub, co gorsza, na Twojej koszuli. Ale kto by się tym przejmował?

Jeśli jednak trochę Cię to martwi, bo na przykład planujesz zjeść burgera w towarzystwie pięknej dziewczyny lub przystojnego chłopaka, zastosuj tzw. burgerowy chwyt. Metoda ta polega na przytrzymaniu bułki z odpowiednim rozmieszczeniem palców. Kciuk i palec serdeczny powinien znaleźć się pod bułką, a pozostałe trzy palce na górze bułki. Delikatne ściśnięcie burgera gwarantuje nie tylko smaczną, ale i ekonomiczną ucztę: dodatki znajdujące się w bułce nie powinny znaleźć się na Twoim talerzu. Nawet Twoja koszula powinna pozostać nieskazitelnie czysta. Jeśli zachowasz czujność, nie pozostawisz żadnych śladów, nawet małej plamki po sosie. „Burgerowy chwyt” jest dobrą metodą dla tych osób, które lubią czerpać maksymalną przyjemność z jedzenia burgera, a jednocześnie nie chciałyby narobić bałaganu.

Gdzie można zjeść dobrego burgera – z zasadami savoir-vivre lub bez nich?

Skoro już jesteśmy przy temacie sposobów na zjedzenie burgera, to podpowiemy Ci, gdzie możesz ćwiczyć poznane dzięki nam metody. Jeśli chcesz wszamać naprawdę dobrego burgera, który został przygotowany z najwyższej jakości składników – z zasadami savoir-vivre albo bez nich, to pamiętaj – prawdziwa uczta burgerowa czeka na Ciebie między innymi w Trójmieście.

Słony Spichlerz jest najlepszym obiektem typu Food Hall w całym Trójmieście. Znajdziesz w nim aż 9 kuchni z każdego zakątku świata, między innymi polską, grecką, amerykańską, japońską, tajską, meksykańską i włoską. Jednymi z serwowanych tam dań są między innymi przepyszne burgery – z chrupiącą bułką, 100% wołowiną i smakowitymi dodatkami, które zostały wybrane przez szefów kuchni z myślą o rozmaitych gustach burgerowych smakoszy. W Słonym Spichlerzu znajdziesz zarówno burgery na ostro, jak i klasyczne, a także zupełnie nieoczywiste: z nachosami, marmoladą z cebuli, panierowanym serem z suszonymi pomidorami, a nawet ze świeżym ananasem.

Czy wiesz o tym, że także burgery mogą być sexy? Sos serowy, podwójny bekon, krążki cebulowe, pomidor i rukola – tylko tego Ci trzeba, by doświadczyć kulinarnego katharsis. Podawane w Słonym Spichlerzu burgery to małe dzieła sztuki, które zapewnią Ci niezapomniane doznania smakowe. To jak, gotowy na burgerową rozkosz? Zasady jedzenia burgerów już znasz. Teraz przyszedł czas na zastosowanie ich w praktyce. Powodzenia!