Drony DJI - co za nimi przemawia?
Wyjątkowe narzędzia dla specjalistów - drony DJI
Pasjonaci filmu i powietrznej fotografii dostali do swoich rąk znakomite narzędzia, które szybko znalazły zastosowanie w innych dziedzinach, w których cyfrowe obrazowanie ma kluczowe znaczenie. Kartografowie, różne służby ratownicze, a także policja i wojsko, znalazło doskonałe zastosowanie dla konstrukcji DJI. Dzięki zdobyciu popularności i stałemu rozwojowi swoich produktów w OBR-ach, czyli Ośrodkach Badawczo-Rozwojoych bezzałogowe aparaty latające DJI zajmują ponad 70% rynku dronów. Te dane wystarczą, żeby w pierwszej kolejności pasjonaci, adepci i zawodowi filmowcy zwrócili uwagę na produkty DJI. Przed wprowadzeniem przez DJI gotowych dronów, takie maszyny trzeba było budować samodzielnie. Wymagało to łączenia wyrobów różnych producentów ze sobą, a także zasobnego portfela i wiedzy z zakresu inżynierii lotniczej, elektroniki i informatyki. To wszystko skutecznie potrafiło zniechęcić do fotografii czy filmu lotniczego wiele potencjalnie zainteresowanych osób.Jak wyglądał świat filmowy przed opracowaniem dronów?
Najprostszym, ale też najdroższym rozwiązaniem było wynajęcie ekipy, która z motolotni, śmigłowca, czy wreszcie z samolotów nakręci film. To przed twórcami stawiało i rzecz jasna nadal stawia spore wyzwania logistyczne - nie wszędzie są odpowiednie lotniska. Ponadto w przypadku filmów przyrodniczych może powodować ucieczkę zwierząt. W niektórych rejonach świata jest zakaz lotów, ze względu na przykład na toczącą się wojnę lub powietrzne operacje ratownicze w przypadku klęsk żywiołowych. Wszędzie tam drony DJI świetnie się spisują i dostarczają sporo danych dla różnorakich służb i opinii publicznej. Ponieważ rynek dronów filmujących jest rozwojowy i całe rzesze ludzi z nich korzystają, czy to dla zabawy czy w pracy zawodowej, poszczególne państwa wprowadziły zasadne ze względów bezpieczeństwa regulacje dotyczące używania tych urządzeń.Polskie rozwiązania dotyczące latania dronami
Firma DJI sama wychodzi naprzeciw różnym regulacjom, tworząc międzynarodowe akademie nauki latania dronami. W nich osoby chętne do używania dronów DJI uczą się, a następnie zdają egzaminy pozwalające w świadomy i w pełni bezpieczny sposób latać, ciesząc się efektami pracy. Istotny jest fakt, że w Polsce, aby latać dronami o masie powyżej 600 gram, najpierw należy przejść przeszkolenie i zdać państwowy egzamin. Są dwie kategorie uprawnień - na lot dronem w zasięgu wzroku VLOS i lot dronem poza zasięgiem wzroku BVLOS. Dopiero po uzyskaniu świadectw kwalifikacji lotu możemy takim dronem samodzielnie latać. Absolwent akademii prowadzonej przez autoryzowanego polskiego dystrybutora DJI dostaje sporą zniżkę na zakup bezzałogowego aparatu latającego w salonach partnerskich.Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana