Rynek wtórny czy pierwotny – na jakie oferty sprzedaży mieszkań warto zwrócić uwagę?
Mieszkanie idealne – czy to możliwe?
Gdyby ktoś zapytał nas, czy wolelibyśmy kupić nowy samochód prosto z salonu, czy auto używane z pewnym przebiegiem, jaka byłaby nasza odpowiedź? Odpowiedzielibyśmy oczywiście, że gdybyśmy mieli odpowiednie możliwości finansowe, to wolelibyśmy nowy samochód.Co do mieszkania większość z nas ma jednak wątpliwości. Wiele osób myśli, że zakup mieszkania z rynku wtórnego jest korzystniejszy, ponieważ mieszkanie jest już wykończone, tymczasem w biurze deweloperskim również znajdziemy mieszkania już urządzone, do których możemy od razu się wprowadzić – mówi nam przedstawiciel firmy deweloperskiej SAMSON z biurem sprzedaży w Krakowie i Łodzi.Jest to rozwiązanie korzystniejsze, ponieważ mamy możliwość personalizacji mieszkania, podobnie jak domu. Możemy dobrać sobie układ pomieszczeń i wybrać materiały wykończeniowe, które będą całkowicie odpowiadały naszym preferencjom. Nie każdy woli urządzić sobie sypialnię w najmniejszym pokoju, ułożyć kafelki na ścianach w kuchni, czy zamontować dużą wannę w łazience. Kiedy kupujemy mieszkanie z rynku wtórnego, nie mamy wyboru, co najwyżej czeka nas remont, a przecież taniej jest pomalować ściany w mieszkaniu w stanie deweloperskim niż najpierw zlecać ekipie remontowej zdejmowanie z nich na przykład paneli.
Korzystne ceny i mniej obaw o formalności
Kiedy kupujemy mieszkanie na rynku wtórnym, czeka nas kilka dodatkowych formalności, których nie musimy załatwiać w przypadku zakupu mieszkania od dewelopera. Oto one:- sprawdzamy stan księgi wieczystej, aby upewnić się, kto jest rzeczywistym właścicielem mieszkania i czy nie jest obciążone długiem; jeśli mieszkanie nie ma księgi wieczystej, musimy poprosić właściciela o zaświadczenie, które potwierdza jego prawo do lokalu, np. akt notarialny,
- wymagamy od sprzedającego, by w umowie pojawiło się oświadczenie, że mieszkanie nie jest obciążone tzw. prawem dożywocia, które nie musi być ujawnione w księdze wieczystej,
- żądamy od sprzedającego, by dostarczył nam zaświadczenie, że w lokalu nikt nie jest zameldowany, a także zaświadczenia ze spółdzielni lub wspólnoty, że mieszkanie nie ma zaległości z tytułu czynszu.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana